Kategorie
Bez kategorii

Re: Dżanibekow

qfiz napisał:

> najwyraźniej 🙂

Co najwyrazniej? Czy ten efekt zostal wyjasniony?

Kategorie
Bez kategorii

Re: Dżanibekow

najwyraźniej 🙂

Kategorie
Bez kategorii

Re: Dżanibekow

hm… effekt spektakularny, na dodatek, mozna nawet samemu zademonstrowac go u siebie w domu, bez wycieczki na ISS.

tu link to opisu i demonstarcji, jest rowniez symulacja przy pomocy MSC.ADAMS

Exhibit A



Time is nature’s way of preventing everything from happening all at once. (Wheeler)

Kategorie
Bez kategorii

Re: Dżanibekow

> Nie bedę tu tego jednak robił, bo gdy przedstawiłem swój „dowód”

> kumplowi, ten wyraźnie pokręcił na niego nosem (nawet nie próbując go zrozumieć

> ) na zasadzie, że nie może to być żaden dowód, skoro tęższe niż moja głowy miał

> y taki problem z jego wyliczeniem.

Najwyraźniej nie był to dowód.

Kategorie
Bez kategorii

Re: S – F ..czy modlitwy

andrew.wader napisał:

> Hm.. Modlitwa nie jest dobrym rozwiąazaniem dla wszystkich ludzi

Ja slowo „modlitwa” rozumiem tak, jak mi to powiedzielli na lekcjach religii.

Modlitwa to rozmowa z bogiem.

Poniewaz moj umysl jest analityczny, uogolnilem te defincje wyprowadzajac ja daleko

poza klepanie znanych litanii i pacierzy.

Rozmawiam wiec z bogiem, czyli z tym co jest we mnie. To moze byc moje drugie ja,

albo cokolwiek, co ma jakies zdanie o czyms.

Ta rozmowa ciagle sie zmienia poprzez moje zycie. Wydaje mi sie ze kazda istota samo-

swiadoma taka rozmowe prowadzi. Nie wyobrazam sobie, aby czlowiek nie wiedzial co

sam mysli.

Kategorie
Bez kategorii

Re: s-f … a "fine tuned Universe"

andrew.wader napisał:

> Ja napisałem.:

> > To umiłowanie „niezwykłości” próbują wytępić smutni racjonali

> ści, .

> > zwłaszcza ci którzy postrzegają świat materialistycznie.. świat wynikając

> y

> > z przypadkowego zaistnienia i rozwijający się jedynie poprzez także przyp

> adkowe

> > zaistnienie kilku reguł rządzących tzw. ewolucją..

>

> drowsyman napisał.:

>

>

> > Ale skad wytepic? Z nauki …

>

> > Dzisiejsza fizyka teoretyczna umiera z powodu braku nowych idei, a ten br

> ak jest wynikiem

> > braku nowych wartosci duchowych, ktore nie maja przestrzeni potrzebnych d

> o ich kreacji.

>

> > literature fantastyczna,

>

>

> Właśnie o to mi chodzi .. Planeta Ziema jest miejscem magicznym .. do tego sto

> pniA, że to co o niej wiadomo skłoniło do sformulowania Zasady Antropicznej ..

>

> Ponieważ mam mało czasu więc problem ujmę krótko .. Fantastyka naukowa .. wi

> zje filozoficzne .. i przeciętny stan umysłów … powinny być takie jakie były

> by przy przyjęciu silnej i najsilniejszej wersji Zady Antropicznej

> [ en.wikipedia.org/wiki/Fine-tuned_Universe ]

Troche sie nie rozumiemy. Ja oddzielam te problemy od nauki i traktuje je jako zwiazane

z czlowiekiem w sensie jego potrzeb intelektualnych.

My ludzie, nie musimy tworzyc nauki, bo nikt nas do tego nie zobowiazuje. To jest nasza

ciekawosc poznania swiata, a jednoczesnie polepszenia sobie komfortu zycia.

Piszac o swiatach gusel, demonow i nadprzyrodzonych tajemnic mam na mysli potrzeby

naszej swiadomosci czyli naszego umyslu, ktory pracuje efektywniej wtedy kiedy dostaje

odpowiedni trening w zakresie przezyc emocjonalnych pomieszanych z pseudoracjonalna

mysla. Stad te wszystkie wizje i niespotykane swiaty pelne wampirow i czarownic.

Jest tez tam miejsce dla boga jako najwazniejszego. Im bardziej powaznie czlowiek

to potraktuje tym wieksza jest z tego korzysc dla niego. Korzysc ta polega na jego

bardziej elastytcznej mysli, ktora posluguje sie nie tylko w nauce ale i w swoim zyciu.

Tutaj dochodzimy do problemu ograniczonosci naszej cywilizacji, ktory my, ludzie tego

wieku mamy okazje zaobserwowac. Mozemy powiedziec, ze mielismy szczescie zyc w takich

czasach ( a moze nieszczescie, to zalezy jak kto popatrzy, pesymistycznie czy optymistycznie)

w ktorych juz wiemy o co chodzi. Tak, wiemy.

No wiec chodzi o to, ze na poczatku naszego rozwoju jako gatunku ludzkiego bardzo malo

wiedzielismy o swiecie. To powodowalo, ze zylismy w swiecie roznych tajmenic i czarow.

Zylismy w tej iluzji naprawde. Wierzylismy w to. Poniewaz to byly piramidalne bzdury

a my myslelismy ze tak jest naprawde, nasza wyobraznia tworzyla niespotkane wizje

roznych struktur. Tego rodzaju dynamika mysli napotkawszy umysl matematyczny tworzyla

nowe twierdzenia i pojecia matematyczne, fizyczna fizyczne, techniczna techniczne, itd.

Z czasem jednak nasz swiat tajemnic kurczyl sie, no i doszlismy do dzis kiedy wiemy

wlasciwie wszystko, bo wiemy czego nie bedziemy juz wiedziec.

Zdajemy sobie sprawe z naszej ograniczonosci a jednoczesnie rozumiemy nature na tyle, ze

nasz swiat tajemnic skurczyl sie prawie do zera.

Oczywiscie sa ludzie tacy jak Ty czy Alsor czy inni mu podobni, ktorzy beda szukac czegos,

czego nie ma.

Jezeli to ma byc sposob na zycie to dlaczego nie? Ale nie nazywajmy tego nauka.

Kategorie
Bez kategorii

Re: "Wybrani" – kto wybiera "silna sekwencję wyda

andrew.wader napisał:

> Jesli czytalnicy sądzą, że pisze tu o sprawach „nienaukowych” – to podkreślam

> – ten post jest o ważnym pytaniu .. Kto generuje ważne sekwencje wydarzeń

>.. Oczywiście od razu wielu czytelników powie, że zachodzą one przez przypadek

> .. Takiej tezy nie da się jednak udowodnić.

Co to znaczy wazna? Wazna dla kogo? dla prezydenta Walesy czy dla Ciebie?

Nie ma zadnej waznej sekwencji wydarzen ze wzgledu na kogos. To, o czym piszesz

nie jest nawet nienaukowe, bo nie podlega zadnej klasyfikacji racjonalnej.

Jest sztuka.

Kategorie
Bez kategorii

"Wybrani" – kto wybiera "silna sekwencję wydarzeń"

krygula napisał(a):

> Jutro o 22-giej w TVN 7 będzie film pt. „Wybrana” hm….przez kogo???

Przypomnę, że wątek niniejszy wyniknął z przeczytania książki Sarah Lotz pt.: „Troje” .. W owej powieści występują postacie trojga dzieci o niezwykłych przymiotach, niezwykłych możliwościach ..

Wątek nieniejszy jest poświęcony także potrzebie dostrzegania magiczności i niezwykłości naszego otoczenia, ..a ściślej naszej planety..

W trakcie dyskusji – mw tym wątku – pojawiły się dane o trzech filmach s – f (jak wiadomo literatura s-f, jest między innymi po to aby wytwarzać aurę niezwyklości – a czasami aby stymulować naukowców – vide Odysea Kosmiczna 2001 ).

Była mowa o filmach .: „Interstellar”, „Pod Skórą”, „Wybrana”.

Film Interstellar jest najbardziej „naukowy” i jak się okazuje najnudniejszy ..chyba .. jakkolwiek nie widziałem..

[ vide fragment cytowanego artykułu – na jego temat .: ” Dział public relations wytwórni Warner zadbał o to, by rozpowszechnić informację, że nawet dla fizyków zajmujących się tym zawodowo, jak Kip Thorne, naukowy konsultant „Interstellar„, ta wizualizacja była zaskoczeniem.

Tym samym jednak dotykamy sedna problemu. Thorne’a zaskoczyło to, że czarną dziurę w tym filmie otacza aureola o niezwykłym kształcie (to bezpośredni skutek nakarmienia komputerów równaniami Einsteina). Thorne oczekiwał, że ze symulacji wyłoni się coś w miarę jednorodnego – jasne lub ciemne, wszystko jedno, ale jednak raczej okrągłe. Tymczasem dostał piękne wzorki, które w pobliżu rzeczywistych czarnych dziur kreślą na tle kosmosu chwytane w pułapkę fotony…”]

Natomiast filmy.: „Pod Skórą”, „Wybrana” są także o ludziach, … dzieciach obdarzonych niezwykłą mocą..

W filmie „Pod skórą” szczególna moc uosabiana przez Scarlett Johansson – ma wynikać z szczególnie silnego „seksapilu”. No coż, … proszę wprowadzić słowa „Scarlett Johansson” do Google a poteem nacisnąc na „grafika”.

Jeśli sie dobrze zastanowić, to chyba jest tak na świecie, że niektóre kobiety są obdarzone „ogromna mocą ” z tego właśnie powodu ( vide.: Marylin Monroe, Bigit Bardot, Madonna ). Warto odnotować .: bywają więc jednak ludzie o ogromnej mocy..

Wczoraj oglądnąłem ów 13 – ty odcinek serialu s-f pt.: „Wybrana” .. o dzieciach obdarzonych innym rodzajem szczególnej mocy .. Na ile film jest dotykający pozostawiam ocenie czytelników. Jak by nie było – chodzi tu o pradawne archetypy ..

Zastanawiając się jednak, na tle rozważań nad dziećmi o szczególnej mocy, dostrzegłem inny fenomen.

Dotarło do mnie, że przedziwna, niewytłumaczalna moc tkwi .. nie tyle w ludziach ile w „sekwencjach wydarzeń”. . Przyszło mi to na myśl gdy oglądałe także kilka dni temu film Wajdy.: „Wałęsa, człowiek nadzieji” (nadawany na kanale Canal+)

Pada tam takie zdanie wypodwiedziane w chwili przywiezienia Wałęsy do przygranicznego Arłamowa. Funkcjonarius Władzy mówi .. „Nie wiem czy Pan zdaje sobie sprawę, że mamy wiele pytań … z zewnątrz ..czy jest potrzebne aby Pan nadal żył ?” No coż, jak wiadomo pytania takie przestały padać, gdyż .. nagle nastał Gorbaczow. W całym tym filmie Wajda uwypuklił całą sekwencję wydarzeń jaka zaistniała.. To ta sekwencja obaliła system .. ( no coż jak się okazuje .. i tak nie do końca)

Jesli czytalnicy sądzą, że pisze tu o sprawach „nienaukowych” – to podkreślam – ten post jest o ważnym pytaniu .. Kto generuje ważne sekwencje wydarzeń .. Oczywiście od razu wielu czytelników powie, że zachodzą one przez przypadek .. Takiej tezy nie da się jednak udowodnić. ~ Andrew Wader

Kategorie
Bez kategorii

Re: S – F ..czy modlitwy

drowsyman napisał:

> Ja uwazam, ze lepsza by byla modlitwa, ale zaraz zostane okrzykniety (Byt)

> klecha tego forum. Roznica pomiedzy modlitwa osobista a fantazja jest oczywista i nie

> chce mi sie o tym pisac, bo i forum nie jest wlasciwe.

> Powiem tylko, jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy. Przyczyna tego jest zmi

> ana stosunkow spolecznych na takie w ktorych najwazniejsza role odgrywa „seller”.

Hm.. Modlitwa nie jest dobrym rozwiąazaniem dla wszystkich ludzi .. Należy zauważyć, że wiele osób, które dalekie są od uznawania wizji Wszechświata { „materialistyczno – przypadkowego” – sterowanego ślepymi – też przypadkowymi – zasadami ewolucji } trudno jest namawiać do modlitw ! Dlaaczegóż to ? Ano w wielkim skrócie .:

Wiele z tych osób sądzi, że co prawda świat nie powstał przez przypadek, lecz został stworzony .. ale sądzą oni, że został stworzony przez „nieosobowe siły stwórcze” ( vide pneuma Wszechświata stoików, filozofia Hegla a nawet metafizyka Platona czy neoplatoników, ..a nawet wizja Bergsona.. ). Ponadto jak ..bez przerwy powtarzam ( to teź ad P.T. by_t) istnieje „trzecia droga” .. – > Świat nie został stworzony .. bo istnieje od zawsze ..

Otóż w/w osoby nie są skłonne się modlić.. bo nie wierzą aby ktoś te modlitwy wysłuchiwał.. Owe „siły stwórcze” nie są wredne (pilnują jako takiego porządku) .. .. ale są dość obojętne wobec „nawoływań” pojedyńczych osób. Być może owe „siły stwórcze” są zajęte głównie tym aby mimo zasady wolności i tolerancji.. żadny wredny zamiar nie przetrwał zbyt długo ..

W takich okolicznościach, … w szczególności wiele osob nie lubi postawy „poddańczej”, uniżonej .. jaką implikuje modlenie się .. Na dodatek nie lubią oni postaci o charaakterze Wielkich Oskarżycieli , Wielkich Prokuratorów ~ Andrew Wader

Kategorie
Bez kategorii

Re: s-f … a "fine tuned Universe"

Ja napisałem.:

> To umiłowanie „niezwykłości” próbują wytępić smutni racjonaliści, .

> zwłaszcza ci którzy postrzegają świat materialistycznie.. świat wynikający

> z przypadkowego zaistnienia i rozwijający się jedynie poprzez także przypadkowe

> zaistnienie kilku reguł rządzących tzw. ewolucją..

drowsyman napisał.:

> Ale skad wytepic? Z nauki …

> Dzisiejsza fizyka teoretyczna umiera z powodu braku nowych idei, a ten brak jest wynikiem

> braku nowych wartosci duchowych, ktore nie maja przestrzeni potrzebnych do ich kreacji.

> literature fantastyczna,

Właśnie o to mi chodzi .. Planeta Ziema jest miejscem magicznym .. do tego stopniA, że to co o niej wiadomo skłoniło do sformulowania Zasady Antropicznej ..

Ponieważ mam mało czasu więc problem ujmę krótko .. Fantastyka naukowa .. wizje filozoficzne .. i przeciętny stan umysłów … powinny być takie jakie byłyby przy przyjęciu silnej i najsilniejszej wersji Zady Antropicznej

[ en.wikipedia.org/wiki/Fine-tuned_Universe ] ~ Andrew Wader

Kategorie
Bez kategorii

Re: symulator orbitalny ?

Tak, to dobry pomysł. Przyholować kometę na orbitę okołoziemską i ćwiczyć przy jej pomocy wstrzeliwanie się harpunem przez mały lądownik. Można też zbudować na Nizinie Mazowieckiej ośmiokilometrową górę z litego gnejsu i granitu, z lodowcami w górnych partiach, żeby himalaiści mogli sobie potrenować przed wyprawą na Mt Everest. W sumie podobna skala, jeśli chodzi o problemy techniczne.



Ravens can croak and owls can hoot,

Penguins just shriek, but aren’t they cute?

Kategorie
Bez kategorii

Re: problem

bonobo44 napisał:

> sądzę, że… w naszym punkcie widzenia 😎

>

nie. z naszego punktu widzenia, obraca się w tę samą stronę i wszystko się zgadza.

Kategorie
Bez kategorii

Re: problem

gdzie?

sądzę, że… w naszym punkcie widzenia 😎



amici omnium hominum sapientium

Kategorie
Bez kategorii

symulator orbitalny ?

z ISS by to nie przeszło z uwagi na bezpieczeństwo załogi

jednak oddzielny bierny satelita typu kanapy piankowo-gipsowej

jest istotnie jak najbardziej do pomyślenia przynajmniej jeśli chodzi o testy harpunów i zaczepów

szkopuł w tym, że potrzebny jest tu zarazem taki kawałek podłoża, który obdarzony by był

minigrawitacją – a tu jedyny opłacalny symulator, to spory, parukilometrowy kawałek skały zholowany gdzieć na odległą ziemską orbitę (może nawet na orbitę Księżyca)

gdy jednak osiągniemy takie techniczne możliwości, nawigacja wokółplanetoidalna nie będzie już dla nas miała żadnych tajemnic



amici omnium hominum sapientium

Kategorie
Bez kategorii

problem

śruba, ze swojego punktu widzenia, najpierw kręci się w prawo, a po przewrocie w lewo. gdzie tutaj jest zasada zachowania pędu ?

Kategorie
Bez kategorii

Re: lądowanie na ISS

przygotowałbym kawałek odpowiedniego podłoża i w ten kawałek wstrzeliwałbym harpuny

zmieniałbym strukturę podłoża, jego skład i gęstość, przetestowałbym każda możliwość

oj brakuje jednak wyobraźni 🙂